sobota, 25 lutego 2012

PO farbowaniu. :)

Nie mogłam się doczekać, by sprawdzić efekty Londy 12/9 color naturals na moich włosach i po niecałym miesiącu- doczekałam się. :) Farbę trzymałam na odrostach 30 minut, później przed spłukiwaniem masowałam farbę na głowie, by pokryć całość włosów, odczekałam 2 minuty i zmyłam wszystko. Po farbowaniu nałożyłam odżywkę dołączoną do farbki, moje włosy dobrze na nią zareagowały, były mięciutkie. Później szybko wysuszyłam włoski, by zobaczyć co i jak... i jestem mega zadowolona! :) Z reguły po farbach miałam odcień kurczaka, a tu niespodzianka- włosy prawie tak jasne jak po rozjaśniaczu, który odstawiłam pół roku temu.
A oto efekty:



 Zdjęcia nie ukazują uroku koloru, a nawet nie nakładałam fioletowej odżywki po farbowaniu. 

Z rzeczy mniej przyjemnych- mój TŻ miał w czwartek wypadek, samochód do kasacji. Na szczęście wyszedł z tego cało. To go zmotywowało do wyjazdu, wygląda na to, że zaraz po maturze Affectation wyjeżdża ze swoim TŻ-tem za granicę. Byłoby wspaniale, chciałabym zacząć coś nowego, usamodzielnić się, poznać nowy kraj, ludzi i ich obyczaje. 
Ale na razie pozostaje mi uczyć się, uczyć. 

Na koniec załączam nową piosenkę Iglesiasa- Naked. Hmm. Iglesias jest nie do przebicia, na zawsze będę miała do niego sentyment. :D


Miłej soboty!

28 komentarzy:

  1. fantastyczny kolor! nie jest taki sztuczny jak po rozjaśniaczu! :)) <3

    OdpowiedzUsuń
  2. super Ci wyszło i jakie śliczne masz włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny blog ^^
    Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak na blondy to całkiem ładny efekt! Dobrze, że farba nie wysuszyła ci włosów. Sama zawsze chodziłam do fryzjera bo właśnie bałam sie "kurczaka" :) Niestety raz poszłam gdy miałam okres (z tego co wiem to powinnam pójść trochę po) i wyszedł właśnie kurczaczek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak na blondy? hmm ja uważam, że to jest piękny kolor włosów. :) taaak, problem z żółtkiem na głowie spotyka wiele blondynek, dlatego tak ważny jest fioletowy szampon :)

      Usuń
  5. mam teraz bardzo podobny kolor do Twojego ;) podoba mi się ta farba ;) a buteleczka olejku nie mam pojęcia na ile mi starcza, bo olejuję już od prawie dwóch miesięcy i jeszcze nie zużyłam ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczny kolorek:) ojej, bardzo współczuję z powodu tego wypadku :( a co do iglesiasa - to jakoś nigdy go nie lubiłam ;p obserwuję;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. heheh, kilkanaście miesięcy zapuszczania i voilla! :)

      Usuń
  8. Cudne włosy ;D
    Dobrze, że twojemu nic się nie stało (:
    Świetna piosenka <3
    Zapraszam na niedzielną notkę <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale masz ładne włosy:)

    Serdecznie zapraszam na nowy post:*

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję ;D
    Zapraszam na nową notkę <3

    OdpowiedzUsuń
  11. włosy masz piękne! i kolor również.. ja już zrezygnowałam z farbowania bo zawsze wychodził istny kurczak :( nic nie pomagało.. fioletowy szampon też. teraz zapuszczam i zauważyłam że odrazu mam zdrowsze włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś przez rok farbowałam się ta farbą, ale za bardzo było widać odrosty i wróciłam do naturalnego średniego blondu. :) A włosy masz przecudowne!

    OdpowiedzUsuń
  13. Aaaaaa i jakbyś mogła wyłączyć weryfikację obrazkową... :> Ustawienia -> Komentarze -> Włączy weryfikację obrazkową -> Nie. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skorzystałam :P Dziękuję za to spostrzeżenie :)

      Usuń
  14. ale masz cudowne, zdrowe i długie włosy ;-) może napiszesz jakich kosmetyków używasz do pielęgnacji?
    ja już patrze w archiwum ;*

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo ladny kolorek wyszedł :) no i zdrowy blond - to co lubię!

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie no włosy masz boskie !!! zazdroszczę..dość że długie to jeszcze blond :)

    OdpowiedzUsuń
  17. woow piekne wlosy! ;]

    zapraszam do siebie mystylerooksanna.blogspot.com

    obserwujemy ?:D

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu a jakie mas naturalne włosy? jaką wodą rozjaśniacza wcześniej rozjaśniałaś?

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo podoba mi się twój odcień ;)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za komentarz- to niesamowicie motywuje do dalszego pisania!
Jeśli dodasz mnie do obserwowanych z pewnością odwdzięczę się tym samym :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...