wtorek, 16 czerwca 2015

Ulubione seriale 2015, czyli co pochlania moj czas

Oglądanie seriali to samo zło - każdy kolejny odcinek pochłania masę czasu i oprócz przyjemności z oglądania nie daje nam zupełnie nic.

A jednak jakoś zawsze ciężko było mi się trzymać od nich z daleka. Od kiedy pamiętam miałam swój ulubiony serial. Zaczynając od czasów dzieciństwa, gdy wyczekiwałam każdego kolejnego odcinka "Zbuntowanego Anioła", po "M jak miłość", "Barw szczęścia" i "Pierwszej miłości". Później przychodziły kolejne i kolejne. Moimi ostatnimi czaso-pochłaniaczami są "Orange is the new black" i "Game of Thrones" (niestety na kolejny sezon będę musiała czekać do 2016).


Chyba nie muszę nikomu przedstawiać tego serialu. Oglądam go już od 2011 roku i w dalszym ciągu uwielbiam - niestety z sezonu na sezon moich ulubionych bohaterów ubywa (to już chyba tradycja, że każdy finał sezonu jest pełen krwi) :/ "Gra o tron" to serial w którym każdy potrafi znaleźć coś dla siebie, uwielbiam go zarówno ja jak i Dawid. 





Moim kolejnym ulubionym ostatnio serialem jest "Orange is the new black". Więzienne intrygi przeplatane dużą dawką śmiechu - od kiedy włączyłam pierwszy odcinek na netflixie, serial ten umila mi każdy weekend ;) Jeśli jeszcze serialu nie obejrzeliście, to bardzo polecam! 

A jakie są Wasze ulubione seriale?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję Ci za komentarz- to niesamowicie motywuje do dalszego pisania!
Jeśli dodasz mnie do obserwowanych z pewnością odwdzięczę się tym samym :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...